Dosłownie czterdzieści minut temu zakończył się pokaz letniej kolekcji H&M STUDIO. Na oficjalniej stronie sklepu mieliśmy możliwość zobaczenia go na żywo (spokojnie, jeśli nie wiedzieliście, to filmik jest ciągle dostępny w zakładce kolekcji).
Pokaz otworzyła Gigi Hadid, a jej siostra Bella szła kawałek dalej. Obie pojawiły się dwukrotnie. Na wybiegu znalazła się też polska przedstawicielka - Małgosia Bela. Wszyscy wkroczyli na scenę wesołym krokiem, uśmiechając się do publiczności.
To pierwsza kolekcja "See now, buy now". Co to znaczy? Zaraz po live streamie ubrania z pokazu pojawiły się do kupienia na stronie hm.com. Ceny zaczynają się od 29 złotych do 799 złotych. Dotychczas rzeczy H&M STUDIO były dostępne wyłącznie w sklepach stacjonarnych.
A jak wyglądały same ubrania? Mi osobiście kolekcja bardzo przypadła do gustu. Ubrania są raczej klasyczne. Dużo falban, oversize'ów. Na samym początku pokazu pokazano tylko czerń i biel, później jednak pojawiła się tzw. butelkowa zieleń i amarant. Tyczy się to zarówno linii damskiej, jak i męskiej. Zresztą... sami zobaczcie! (wybaczcie za jakość, nie ma jeszcze zdjęć oficjalnych, odsyłam do filmiku z pokazu).
M.
